Odpowiedź jest prosta – zdecydowanie za krótko. Średnia długość życia szczura hodowlanego to około 2 lata. Na szczęście ostatnimi czasy statystyki idą w górę i coraz więcej szczurków dożywa w dobrym zdrowiu do dwóch i pół a czasem nawet 3 lat i dłużej.
Ma na to wpływ wiele czynników, m.in.:
- dynamiczny rozwój weterynarii (nowe metody diagnostyki i leczenia chorób, np. guzów przysadki u szczurów) oraz polepszanie się wiedzy lekarzy weterynarii z zakresu leczenia drobnych ssaków,
- postęp hodowlany (hodowcy szczurów rodowodowych starają się rozmnażać osobniki jak najzdrowsze i wykluczać problemy genetyczne w liniach),
- większa świadomość właścicieli (zapewnienie odpowiedniej ilości ruchu na tzw. wybiegach, szczurzego/ych kumpla/i, żeby żaden ogonek nie był samotny – wszak to zwierzęta stadne, kupowanie dobrej jakości karmy, badanie kału i odrobaczanie, stymulacja odporności, wizyty u weterynarza w razie choroby oraz umiejętność odpowiedniego reagowania w nagłych wypadkach, np. przy zakrztuszeniu).
Co jakiś czas słyszę opowieści typu: „moi znajomi mieli szczura, który żył 4 lata” lub „jak byłem mały to mieliśmy szczura, który żył 7 lat”. Ile w nich prawdy? Nie wiadomo. Nie są to przypadki udokumentowane, które można potwierdzić i przyjąć za pewnik. Podobno niektórzy rodzice podmieniają dzieciom zwierzaki, aby uniknąć żałoby i smutku dziecka po odejściu ukochanego pupila. W rezultacie okazuje się, że zwierzątko było wyjątkowo długowieczne.
Obecnie udokumentowanym rekordzistą w Polsce jest Yankes of Anahata, który przeżył 3 lata 11 miesięcy i 12 dni (30.12.2010 – 12.12.2014). Niewiele zabrakło do 4 lat, ale wiadomo, że nie chodzi o to, aby przedłużać życie szczura na siłę. W momencie kiedy stwierdzono, że cierpi i nie da się już mu pomóc, dziadek został uśpiony.
Ten dowcipny przystojniak na zdjęciu to właśnie Yankes w czasach kiedy był jeszcze młodzieńcem :)
Szczury rodowodowe, które dożyły co najmniej 2 lat i 9 miesięcy zostają dopisane do grona seniorów na forum SHSRP –> LISTA TRZYLATKÓW
Jest tam też moja Kelly (2 lata 11 miesięcy 4 dni) i Fergie (3 lata 3 miesiące 16 dni) – zdjęcie poniżej :)
Ostatnia sprawa, mogłoby się wydawać że dzikie szczury są silniejsze i bardziej odporne na choroby, przez co żyją dłużej. Tak naprawdę jednak na wolności szczury rzadko giną śmiercią naturalną, ze starości. Gdy zachorują, stają się łatwym celem dla drapieżników. Dlatego szczury długo maskują to, że coś im dolega. Przypadki trzymania w domu szczurów dzikich pokazują, że gdy drapieżników nie ma, zapadają na choroby i zdarza się, że żyją nawet krócej niż szczury hodowlane.